sobota, 20 maja 2017

13. "Reap" - Tillie Cole


Czy często zdarza Wam się wziąć książkę do ręki i zapomnieć o wszystkim? Mnie nie zdarza się to często. Przy tej lekturze jednak odjechałam, odpłynęłam i nie było mnie w świecie realnym – przeniosłam się do świata naznaczonego brutalnością, mrokiem, cierpieniem, ale też i nadzieją, miłością, walką o uczucie. 

„Reap” to drugi tom serii „Poranione dusze’. Autorka przedstawia w nim mroczną wizję faszerowania ludzi narkotykami, by pozbawić ich wspomnień, własnej woli a równocześnie, by stawali się wręcz nadludzko silni. Nie są ludźmi, są zwierzętami, gotowymi na każde skinienie swojego Pana wykonać każdy rozkaz i mordować, zabijać, zabijać... Człowiek pod wpływem takiego narkotyku odczuwa żądzę mordu i jest zmuszony do ślepego posłuszeństwa.
Takie losy spotkały właśnie głównego bohatera książki 221. „ 221” to numer, który został mu nadany, a także wytatuowany na klatce piersiowej. Nie pamięta już kim jest, skąd pochodzi, jak się nazywa, czy ma rodzinę. Nie ma wspomnień, nie ma własnej woli, odczuwa tylko piekący ból, potrzebę ciągłego zabijania oraz zadowolenia swojego Pana. Poniżany do granic możliwości, wykorzystywany, bity, katowany wręcz wegetuje, bo nie można nazwać tego życiem, w ponurym miejscu, bez światła i przykuty do ściany. Jego zadaniem jest tylko ślepo wykonywać rozkazy. Nie wolno mu nic więcej.

Zresztą on sam nie pamięta już, jak to jest żyć bez przeraźliwego bólu, powodowanego wstrzykiwanym mu regularnie narkotykiem. Nie wie i nie pamięta, że kiedyś mógł decydować sam o sobie, że miał kochającą rodzinę, że miał brata bliźniaka, kochaną siostrę i młodsze rodzeństwo.
Pewnego dnia 221 zostaje wyrwany z tego koszmaru przez wrogów jego Pana i kata zarazem. Jak teraz potoczą się jego losy? Czy będzie potrafił się odnaleźć w rzeczywistości poza walkami, poza światem pełnym brutalności ? Czy odzyska wspomnienia ? Jaka jest jego historia?
 


Drugą niezmiernie ważną bohaterką książki jest Talia Tolstoi. Jest śliczną dziewczyną, wywodzącą się z rodziny, która organizuje walki między ludźmi. Jakiś czas temu odnalazł się jej brat, który był przetrzymywany, wykorzystywany do walk i faszerowany  narkotykami, jak 221. To jej brat wyzwala 221 z rąk kata. Przewozi go do domu, gdzie przebywa Talia. 

Dziewczyna początkowo nieprzychylnie nastawiona jest do nowego lokatora, ale z czasem zaczyna odczuwać coraz większą fascynację tajemniczym mężczyzną, który został zamknięty u niej w piwnicy. W pewnym momencie, nie zważając na niebezpieczeństwo, postanawia” odwiedzić” mężczyznę przykutego do ściany w jej domu. Zauważa ogrom blizn na jego ciele, a także brudu, więc postanawia umyć nieprzytomnego mężczyznę. Od tego momentu historia nabiera jeszcze większego rozpędu i rumieńców.

W momencie, gdy okazało się, że 221 pochodzi ze znienawidzonego przez Tolstoi klanu gruzińskiego, nasunęło mi się skojarzenie z „Romeo i Julia”. Dwa zwaśnione rody, a młodzi powoli
 zakochują się w sobie, ukrywając swoje uczucie przed światem.

Nie opowiem Wam, jak zakończy się ta historia – po odpowiedzi na pytania oraz rozwiązanie kilku zagadek z życia 221 zapraszam do lektury. Moim zdaniem warto. Jest to książka, która daje do myślenia. Książka, która siedzi mi z tyłu głowy cały czas. Przeraża mnie myśl, jak bardzo można upodlić człowieka? Jak bardzo można przejąć nad nim władzę, pozbawiając go wszystkich odruchów człowieczeństwa? Jak bardzo można zmienić go w maszynę do zabijania? Do czego zmierza ten świat? Czy żądza pieniądza przejmie nad wszystkim władzę? Zachęcam do przeczytania książki – może będziecie mieć jeszcze inne przemyślenia?

Wydawca: Filia

Książkę mogłam przeczytać dzięki udzialowi w Book Tour organizowanemu przez Literacki Świat Cyrysi - bardzo dziękuję za taką możliwość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz