Sięgnęłam po tę książkę z zaciekawieniem, zastanawiając
się czego mogę się spodziewać po książce,
gdzie na okładce widnieje zdjęcie umięśnionego
przystojniaka na motorze?
Na samym początku już odpowiem, że można spodziewać
się historii miłości, która wciągnęła mnie od pierwszej strony.
Główna bohaterka, osiemnastoletnia Anna (moja imienniczka)
powraca w rodzinne strony ,
by kontynuować naukę w klasie maturalnej w lokalnej szkole.
Jest córką burmistrza i z
tego też tytułu rówieśnicy nie akceptują jej.
Jest wyobcowana, odsunięta na bok,
uznawana za mrukliwą i nieprzychylnie nastawioną.
Okazuje się jednak, że Anna
po uszy zakochana jest w książkach z serii „Ania z Zielonego Wzgórza”, jest
romantyczką marzącą o poznaniu swojego „Gilberta”.
To, że jest córką
burmistrza, mieszka w domu ze służbą, nie powoduje u niej wywyższania się,
a
jej postawa wobec rówieśników jest po prostu postawą obronną.
Pewnego dnia przez zupełny przypadek poznaje Jacksona,
który ratuje ją z opresji i choć na początku działają sobie na nerwy, z czasem okazuje
się że nie potrafią przestać o sobie myśleć.
Nie przeszkadza im nawet różnica
wieku – Jackson jest starszy od Anny o siedem lat. Jest właścicielem lokalnego
pubu, ale też i członkiem gangu motocyklowego noszącego intrygującą nazwę „Boys
from Hell.
Gorące uczucie wybucha ze zdwojoną siłą. Anna i Jackson
stają się nierozłączni.
Tuż przed balem
maturalnym Anna decyduje się przedstawić Jacksona rodzicom.
Czy chłopak
zostanie zaakceptowany? Czy rodzice poprą wybór Anny?
Czy miłość przetrwa i zakochani
będą już zawsze razem?
Po odpowiedzi na te pytania zapraszam do książki –
naprawdę warto.
„Boys from Hell” to moje pierwsze spotkanie z twórczością
Pani Agnieszki Lingas Łoniewskiej.
Na pewno nie będzie to spotkanie ostatnie.
Książkę przeczytałam w dwa wieczory – nie
mogłam się od niej oderwać.
Przyjemnie napisana historia miłosna, co prawda o
dużo młodszych ode mnie ludziach, ale kto z nas nie pamięta, jak to jest być
młodym i zakochanym?
Kto z nas nie pamięta, jak to jest czuć motyle w brzuchu?
Nie móc się skupić na niczym, bo myśli wciąż fruną do ukochanej osoby?
Gdy
chwile rozłąki trwają wieczność?
Takie
chwile na pewno pamięta każdy z nas i ta ksiązka na pewno nam to wszystko
przypomni.
Na koniec mój ulubiony cytat z "Boys from Hell".
" Wyrzeknę się wszystkiego, tylko nie każ mi wyrzec się Ciebie…."
Wydawca: Novae Res